Witamina B7, powszechnie znana jako biotyna, należy do grupy witamin w najpopularniejszych na rynku preparatach na włosy, skórę i paznokcie. Czym jest? Skąd wzięła się jej popularność? Dlaczego warto ją suplementować?

Promienna skóra, gęste włosy, mocne paznokcie – każda epoka miała swoje sposoby na urodę. Przez wieki kobiety i mężczyźni posiłkowali się naturalnymi trikami na dobry wygląd: wcierki, napary do picia, inhalacje, kąpiele, masaże, olejowanie, ścieranie i nawilżanie to tylko krótka lista rytuałów, które pomagały (i pomagają do teraz!) poczuć się lepiej we własnej skórze. Dzisiaj, kiedy o funkcjonowaniu naszego organizmu wiemy nieporównywalnie więcej niż kiedyś, do tradycyjnych metod walki o urodę włączamy – obok zdrowej diety i ruchu – odpowiednią suplementację preparatami, które działają w sposób skoncentrowany.

Biotyna – działanie

Biotyna należy do witamin z grupy B, rozpuszczalnych w wodzie, występujących zarówno u roślin jak i zwierząt. Jest koenzymem, który uczestniczy w procesie karboksylacji, czyli w przenoszeniu grupy karboksylowej na różne związki organiczne. Gdzie zachodzą takie procesy? W trakcie syntezy glukozy oraz kwasów tłuszczowych, ale również w reakcjach biochemicznych zachodzących w tarczycy, a także – co najbardziej interesujące z punktu widzenia tego artykułu – w skórze, włosach i paznokciach. Biotyna stymuluje produkcję keratyny, a ta z kolei jest głównym budulcem wyżej wymienionych.

Występowanie biotyny i niedobory

Keratyna nie utrzymuje się w organizmie długo, dlatego potrzebujemy ją stale dostarczać wraz z pożywieniem. Do najlepszych źródeł biotyny zaliczyć należy mięso, jaja, ryby czy orzechy. Niedobory biotyny mogą wynikać z przyczyn genetycznych, które uniemożliwiają jej metabolizm. Ponadto, zapotrzebowanie na biotynę może być podwyższone u osób, które często spożywają alkohol, palą papierosy, przeszły długotrwałą terapię antybiotykową, niewłaściwie się odżywiają lub regularnie uprawiają wymagający fizycznie sport.

Jakie oznaki mogą wskazywać na niedobory tego koenzymu? Wypadanie włosów, rozdwajające się paznokcie, ból mięśni i częste skurcze, a także problemy z pamięcią czy apatia – każdy z tych objawów może mieć związek z niewystarczającą ilością biotyny w diecie.

Jak suplementować biotynę

Suplementacja biotyną jest bezpieczna: nie znane są żadne skutki uboczne przyjmowania preparatów z biotyną. Według amerykańskiej FNB (Food and Nutrition Board) jej zalecane dzienne spożycie dla dorosłych wynosi 30 mikrogramów (dla kobiet jak i mężczyzn)[1]. Dla porównania, w jednym, gotowanym jajku znajduje się 10 mikrogramów biotyny, a w garści migdałów – 1.5 mikrograma.

Biotyna wykazuje się wysoką przyswajalnością, niezależnie od źródła występowania. W przypadku podejrzeń niedoborów biotyny, zazwyczaj zaleca się przyjmowanie 5 mg tego związku na dobę, przy czym specjalista może zalecić dawkowanie wyższe. Przy zaobserwowaniu niepokojących objawów związanych z pogorszeniem stanu skóry, włosów i paznokci, najlepiej skonsultować się z lekarzem.

Suplementy z biotyną

Skoro już wiemy, dlaczego warto suplementować witaminę B7, czyli biotynę, zobaczmy teraz, w jakich występuje produktach. Najczęściej spotyka się ją w postaci preparatów, w których gra ona pierwsze skrzypce. Na rynku dostępne są suplementy o zróżnicowanej dawce, od 2.5 do 10 mg. Biotynę można znaleźć także w preparatach typu B-kompleks, które zaspokajają dzienne zapotrzebowanie na wszystkie, bądź niektóre, wybrane witaminy z grupy B (w takim przypadku dawka biotyny jest odpowiednio niższa niż w produktach stricte biotynowych). Wreszcie, biotynę zawierają także niektóre preparaty multiwitaminowe, które pokrywają szerokie spektrum zapotrzebowania na witaminy i minerały.

[1] https://ods.od.nih.gov/factsheets/Biotin-HealthProfessional/